wtorek, 27 grudnia 2016

Peeling cukrowy Asoa z olejkiem macadamia



Dziś chciałam Wam przedstawić bliżej peeling, który ostatnio mi przypadł do gustu. 
Jeśli poszukujecie aktualnie takiego produktu o pięknym zapachu i świetnym działaniu, polecam czytać dalej :)  

Firmę Asoa odkryłam na Targach Ekocuda kilka tygodni temu.  W ich ofercie znajdziecie olejki zimnotłoczone, masła do ciała oraz peelingi. Wszystkie kosmetyki są w 100% naturalne, bez konserwantów i sztucznych składników.
Zdecydowałam się  przetestować peeling cukrowy z olejem macadamia. Do wyboru macie jeszcze peeling cukrowo-kawowy z olejkiem cynamonowym.


Opis producenta

Naturalny peeling cukrowy przeznaczony dla osób dbających o zdrowy wygląd swojej skóry. Stworzony na bazie masła shea, które doskonale uelastycznia i pielęgnuje skórę. Zawarty w peelingu olej macadamia sprawdza się idealnie w walce z cellulitem oraz ujędrnia problematyczne partie skóry. Olejek pomarańczowy w połączeniu z olejkiem ylang ylang nadają produktowi piękny zapach oraz wzbogacają kosmetyk swoimi cennymi właściwościami. Olejek pomarańczowy posiada właściwości antycelluitowe natomiast olejek ylang ylang ma właściwości relaksujące.
Wszystkie produkty użyte w peelingu są produktami naturalnymi, NIERAFINOWANYMI, pochodzącymi z ekologicznych upraw.
Kosmetyk nie zawiera parabenów, sztucznych barwników.
SPOSÓB UŻYCIA: Stosować na mokrą bądź wilgotną skórę delikatnie masując problematyczne miejsca ciała. Używać od 2 do 3 razy na tydzień.
Składniki (INCI): Sucrose, Butyrospermum Parkii Butter, Cocos Nucifera Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Citrus Aurantium Dulcis Peel Oil, Tocopheryl Acetate, Cananga Odorata Flower Oil, Limonene, Linalool, Isoeugenol

Pojemność: 200 ml

Cena:48zł



Moje odczucia

Używałam wiele produktów tego typu i nigdy nie trafiłam na taki, który by zostawiał moją skórę odżywioną. Niestety moja sucha skóra wymaga nawilżenia po każdej kąpieli. Gdy używam tego kosmetyku, mogę bez problemu pominąć ten etap w swojej pielęgnacjiPeeling Asoa spełnia swoją obietnicę. Po kilku godzinach  skóra jest nadal gładka. Jest to zasługa masła shea i olejków roślinnych, które mają silne działanie odżywcze. 
Poza tym produkt przepięknie pachnie. Zapach olejku pomarańczowego długo utrzymuje się na skórze.
Używam go zdecydowanie za krótko, żeby Wam powiedzieć czy pomaga pozbyć się cellulitu. Z doświadczenia wiem, że regularne złuszczanie skóry i masaże zawsze pomagają. ;)
Jeśli szukacie porządnego peelingu, bez wahania możecie sięgnąć po ten.

Znacie  Asoa? Dajcie znać w komentarzach czy macie już ulubieńców tej firmy :)






4 komentarze

  1. ja ponad miesiąc używam peelingu kawowo-cynamonowego do codziennej pielęgnacji plus do tego wcieram olejek macadamia - zauważalna poprawa stanu mojej skóry w walce z cellulitem :) nie jest to jakaś wielka zmiana (do tego polecam dołączyć masaże bańkami chińskimi), ale różnice widać, dlatego PO-LE-CAM!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę w końcu wypróbować peeling kawowy słyszałam o nim same dobre opinie ;) Olejki są niezastąpione do pielęgnacji skóry. Dzięki za komentarz! Pozdrawiam! :)

      Usuń
  2. Uwielbiam ich masła do ciała i peeling właśnie! Mają też świetnej jakości oleje :) Bardzo fajna polska marka której kibicuję!

    pozdrawiam,
    Magda z Feminine.pl/blog - w podobnej tematyce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Dzięki za odwiedziny Magda! :)) Znam i śledzę twojego bloga od jakiegoś czasu ;) Pozdrawiam!

      Usuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze! Uwielbiam z Wami rozmawiać i daje mi to ogromną motywację do pisania :)

© Green Baazar
Maira Gall