piątek, 2 grudnia 2016

Zacznij kosmetyczną rewolucję i bądź slow!

Krem na zmarszczki, na noc, liftingujący, szampon z tysiącem właściwości, relaksujące żele pod prysznic....Czy my na prawdę potrzebujemy tego wszystkiego?  Przecież już wiemy, że te wszystkie zakupy kosztują majątek i zanieczyszczają nasze środowisko...
Nie powinniśmy kupować bardziej świadomie?

Rozwiązanie? Podejście Slow Cosmétique, czyli wracamy do podstaw i próbujemy kosmetyki domowej!

Te kilka zdań możemy przeczytać na czwartej stronie okładki książki Julien Kaibeck, który uczy aromaterapii i kosmetyki naturalnej we Francji i Belgii.



Zainspirowany ruchem Slow Food, który zachęca nas do zdrowego odżywiania,  Julien Kaibeck namawia nas w swojej książce do świadomego kupowania dla własnego zdrowia jak i również dla środowiska.


Niestety ciężko znaleźć podobną pozycję w polskich księgarniach dlatego ważne dla mnie było żeby poświęcić jej post. Ta lektura bardzo wpłynęła na mój sposób kupowania kosmetyków.

Dużo osób mnie pyta od czego zacząć? Jak zmienić swoją pielęgnację?
Większości wydaje się, że ekologiczne kosmetyki są droższe. Jeśli zostaniecie na blogu na dłużej sami się przekonacie, że naturalna pielęgnacja jest tańsza ponieważ opiera się głównie na olejkach roślinnych. Kiedyś ślepo wierząc reklamom kupowałam masę kosmetyków, które wcale nie poprawiały stanu mojej skóry czy włosów. Dziś kupuję mniej ale lepiej!

Zapraszam was do rozwiązania tego testu, który wam przybliży na czym polega slow cosmétique. Znajdziecie tam 10 pytań, które możecie potraktować jako wskazówki do rozpoczęcia rewolucji w waszych kosmetyczkach.

Czas ruszyć! Jesteście gotowi na zmianę? ;)








Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze! Uwielbiam z Wami rozmawiać i daje mi to ogromną motywację do pisania :)

© Green Baazar
Maira Gall